Autor Wiadomość
Skalarek
PostWysłany: Pon 7:00, 10 Wrz 2007    Temat postu:

Ogólnie książka/film/gra były super...
Kapitan_Jack_Sparrow
PostWysłany: Nie 14:01, 24 Cze 2007    Temat postu:

Moje ulubione postacie:

Murtagh - w końcu jest taki przystojny xP
Durza - Durza rulez!
Galbatorix - taki fajny tyran xP
Vanir - nad Eragonem się znecał i za to go lubię
Bliźniacy - sadyści (no to coś dla mnie xP)
------
gdzieś tam na końcu

Eragon - z tym swoim muskiem wymiata!
Roran - ZABIJMY GO! SKILL HIM!
Skalarek
PostWysłany: Nie 11:32, 24 Cze 2007    Temat postu:

W sumie, też bardzo go lubiłem ;]
Eleana
PostWysłany: Nie 11:26, 24 Cze 2007    Temat postu:

WŁAŚNIE!!! MURTAGH RZĄDZI!!! <huura!> Buhahaha




(Pzdr for all)
Kapitan_Jack_Sparrow
PostWysłany: Czw 18:42, 07 Cze 2007    Temat postu:

Murtagh byl najlepszy. Nie rozumiem jak niektórzy mogą go nazywać podłym zdrajcą. Przeciez on nie zdradził! On został ZMUSZONY do służenia Galbatorixowi...
Eleana
PostWysłany: Sob 20:08, 12 Maj 2007    Temat postu:

Książka "Eragon" jest bardzo fajna i wciagajaca. Moimi ulubionymi postaciami sa: Brom, Saphira, Murtagh i Orik... Eragon tez w sumie moze byc. Mysle ze to co powiedzial Solembum i jego włascicielka pomoze Erasiowi wygrac wojne z Galbem.
Kapitan_Jack_Sparrow
PostWysłany: Pon 11:13, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Murtagh był najlepszy. To stanowczo moja ulubiona postać. Eraś był trochę taki za bardzo ciotowaty. Brom też był super. Saphira również jest spoko.
Sauron
PostWysłany: Pią 13:16, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Moim zdaniem to jedna z najlepszych
książek fantasty.
Moją ulubioną postacią był Murthag, Brom,
Orik i Cień. Twisted Evil
Wydaje mi się,że w krypcie dusz ,są dusze
zmarłych jeźdźców i pomogą one
Eragonowi w ostatecznej walce z Galbusiem.
matek.iska
PostWysłany: Sob 17:35, 14 Kwi 2007    Temat postu:

naklepszy jest eragon z saphira i arya
Kapitan_Jack_Sparrow
PostWysłany: Pią 9:47, 06 Kwi 2007    Temat postu:

Ja myślę że Solmebumowi chodziło o to by Eragon wypowiedział swoje PRAWDZIWE imię w pradawnej mowie (wiadomo że imiona mają wielką moc) by otworzyć kryptę dusz.
Fiolka
PostWysłany: Czw 14:58, 05 Kwi 2007    Temat postu:

A gdy wszystko wyda się stracone, a twa moc nie wystarczy, idź pod skałę kuthain i wymów swe imię, by otworzyć Kryptę Dusz.

Wyda ci się stracone, to idiom oznaczający, że sytuacja będzie beznadziejna, bo przecież i będzie, on przeciwko potężnemu Galbatroixowi i Murthagowi to nie jest sprawiedliwa walka więc trzeba będzie pozbyć się ich mocy.

Co do imienia Solembum (a nie Solembur) powiedział to wprost do Eragona więc sie zgadza z moją opinią i jej nie wyklucza.
Kolo Ama
PostWysłany: Czw 14:44, 05 Kwi 2007    Temat postu:

i tu się mylisz. Eragon ma swoje imię w pradawnej mowie ale go nie zna a solembur wyraźnie powiedział wypowiec swe imię.
Więc może to jest zaklęte po to by tylko Eragon mugł to otwożyć ale skoro twoja żecz zdarzeń jest poprawna to co by znaczyła ta strata ??

Podczs pisania postu proszę o używanie słownika ortograficznego.
Fiolka
PostWysłany: Czw 14:24, 05 Kwi 2007    Temat postu:

Według mnie w Krypcie Dusz są uwięzione dusze elfów, ludzi bądź ogólne magów wszystkich ras, są uwięzione po to by Galbatorix a teraz i Murtagh mogli kożystać z ich mocy co popre cytatem "świadomość Jeźdźca wydała się dziwna, zupełnie jakby zawierała dziesiątki różnych umysłów, uwięzionych duchów błagających o uwolnienie" Najstarszy str 582. Jest to jak sądze dość bulwersujący sposób pozyskania mocy dlatego elfy o niej nie wspominają. A więc by pokonać króla Eragon będzie musiał otworzyć kryptę by osłabić go i łatwiej pokonać. Natomiast co do imienia to sądze że ten magiczny obiekt otwiera sie tylko po poznaniu imienia otwierającego ( niekoniecznie Eragona) takie "Sezamie otwórz się".
Kolo Ama
PostWysłany: Czw 13:59, 05 Kwi 2007    Temat postu:

bardzo lubie rozszyfrowywać przepowiednie zanim przeczytam całą książke, obejże film lub zagram w grę. Przepowiednie solembura zrozumiałem tak:
po pierwsze przepowiednia jest widziana przez każdego innym punktu widzenia ja napisze co o niej sądze z mojego.
Solembur rzekł tak:
Słuchaj uważnie, a powiem 2 rzeczy. Kiedy nadejdzie czas i będziesz potrzebował broni, szukaj pod korzeniami drzewa Meona. A gdy wszystko wyda się stracone, a twa moc nie wystarczy, idź pod skałę kuthain i wymów swe imię, by otworzyć Kryptę Dusz

znaczenie przepowiedni odkryłem podczs czytania 2 tomu książki. Eragonowi został zabrany Zar'roc więc potrzebuje broni. W tym celu znów uda sie do elesmery gdzie pod drzewem Meona będzie miecz pierwszego Jeźdźca jego imiennika i pewnie tam odkryje swe prawdziwe imię. Druga część przepowiedni opowiada o tym że straci coś cennego odrazu wiedziałem że chodzi o Aryę bo solembur powiedział "kiedy twa moc zawiedzie" a nie da się uleczyć tylko martwego. Pewnie podczas ostatecznej walki z Galbim Arya zginie a Eragon, który pokona Galbatorixa przybędzie za późno by jej pomóc. Uda się więc do Kuthain i otworzy Kryptę Dusz by ocalić ukochaną Smile to jest moja opinia na temat przepowiedni. Rozważyłem wszystkie za i przeciw i większość ludzi mi znanych zgodziła się że mam rację. To jest spojżenie na tą przepowiednie z logicznego punktu widzenia Smile Od dłuższego czasu zajmuje się rozważaniem przepowiedni (takie hobby) i udaje mi się to bardzo dobrze. Zapraszam do przeczytania mej opowieści W Blasku Ostrza która jest zamieszczona na forum.Co do przepowiedni Angeli to nie musiałem nawet się starać bo większość to opis I i II części książki więc nie mam po co jej opisywać. Ktoś kto przeczytał obydwie książki z 2 razy będzie wiedzał o co chodzi w jednej jak i w drugiej przepowiedni.

Podczs pisania postu proszę o używanie słownika ortograficznego.
Skalarek
PostWysłany: Śro 19:17, 04 Kwi 2007    Temat postu:

"Eragon" - to książka, która może zaskoczyć. Szybkie zwroty akcji, choć zapisane, przez tak młodego, a jednak utalentowanego pisarza, wciągają bardziej niż można to sobie wyobrazić. Według mnie wszystkie postacie były wspaniałe - lecz dominuje nad nimi Saphira =). Najbardziej wciągnął mnie wątek uratowania Aryi. Nie wiem jeszcze, co oznacza, przepowiednia kotołaka oraz Angeli, ale wiem, że Christopher przekaże nam to w trzeciej części. Pozostaje nam czekac Smile
Shady
PostWysłany: Nie 10:47, 25 Mar 2007    Temat postu: "Eragon"

Co myślicie o pierwszej części Dziedzictwa? Jaka jest wasza ulubiona postać się w niej pojawiająca? Który wątek was najbardziej wciągnął? Jakie jest zanczenie przepowiedni Angeli i Solebuma?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group